Budowa domku dla ptaków

W jaki sposób wybudować odpowiedni, trwały i funkcjonalny domek dla ptaków? Nie jest to wcale takie trudne, warto jednak zastosować się do kilku bardzo ważnych zasad. Oczywiście, mówimy o budowie domku dla ptaków, a nie karmnika. Często dom dla ptaków i karmnik są ze sobą mylone, o czym możesz przeczytać na innej podstronie. Warto zwrócić bardzo dużo uwagi na drewno, które będziemy wykorzystywać w budowie domku dla naszych latających przyjaciół. Musi to być prawdziwe i wysokiej jakości drewno, nie jakieś wióry czy marne płyty. Wówczas domek nie będzie ulegał zniszczeniu pod wpływem wiatru czy deszczu, gdy materiał z którego zbudowana jest konstrukcja namoknie. Zatem co jest nam potrzebne? Przede wszystkim deski oraz gwoździe w materiałach.

Co na początek. Przygotuj skrzynkę, która przypomina głośnik. Nie będzie jednak potrzebna ani przednia ani tylna obudowa. Zatem potrzebne są tylko i wyłącznie ściany boczne, jak również góra i dół. Ściany te mogą być zbite gwoździami w nieważne jaki sposób. Dopuszcza się także ich sklejenie. Warto zadbać już zawczasu o to, aby ściana tylna posiadała z zewnętrznej strony jakieś uchwyty do zawieszenia domku na drzewie. Mogą to być na przykład proste uchwyty, które założymy w taki sposób, aby nie niszczyły kory drzewnej. W przedniej ściance należy wyciąć otwór, którym ptaszki będą dostawać się do środka domku. Nie musi to być koło. Dla ułatwienia można wyciąć kwadrat. Jeżeli zdecydujesz się na wycięcie kół, które są najbardziej znane (zapewne z powodu bezpieczeństwa dla ptaków i z powodu atrakcyjnego wyglądu takiego wejścia) to użyj do tego frezów.

Ile powinien zawierać ten otwór? To około 3 cm średnicy, można więcej, ale oby nie za dużo, aby do domku nie dostawały się niebezpieczne dla ptaków zwierzęta oraz ptaki drapieżne. Przed otworkiem wejściowym warto zamieścić półkę, na której będą siedzieć ptaki. Czy domek w środku warto czymś wyłożyć? Raczej nie. Ptactwo samo wykona to zadanie i na pewno zrobi to wyśmienicie. Warto jeszcze pamiętać o tym, aby daszek domku był nieco dłuższy niż pozostałe ściany. Wszystko to, aby śnieg nie zasypał zimą wejścia.